(12.05.2017, 17:32)Aer napisał(a): Jak sobie pomyślę klimaty reggae i reggaeton to miałbym inne wyobrażenie szczerze powiedziawszy. Chyba największym dla mnie problemem jest fakt, że jest to strasznie "przerysowane"? Trudno mi to jakoś określić, ale dla mnie taka muzyka to taki jakby buntowniczy duch zamknięty w klimatach bardziej spokojnych. Tutaj odwrócenie sytuacji o 180 stopni. Presety myślę, że nawet jeśli działają to dają Ci odrobinę odtwórcze ich wykorzystanie. Uważam, że lekka zabawa z ich konfiguracją nie byłaby nawet taka złaNo i ten mix, och ten mix. Na ten moment demo jest nieznośnie głośne w stosunku do prezentowanego materiału. Na moje leniwe ucho brakuje tutaj jakiegoś fajnie siedzącego basu, ale co robi z człowiekiem słuchanie przez głośniki średniej jakości. Myślę, że gdzieś tam potencjał jest, ale może odrobinę ciszej? Z większym zrozumieniem przestrzeni i jej wybrzmieniem? Noże lekkie zwolnienie tematu przewodniego? Tak strzelam, bo to reggaeton jest jednym z tych gatunków nad którym nie dłubię godzinami. Może dlatego warto przyjąć tę opinię z lekkim sceptycyzmem. W każdym razie - działaj dalej
Ja robię troszkę inny reggaeton. Ostatnio wolę bardziej nowoczesny aniżeli ten stary np. z lat 2003-2005. Najbardziej interesują mnie klimaty w reggaetonie od okresu 2010- do teraz. Nie wiem ale większość kojarzy ten gatunek z "dawnego" reggaeton Daddy Yankee - gasolina i nowszego Nicky jam feat Enrique Iglesias - El Perdon. Faktycznie może za szybko
![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)
![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)