Nie wiem.... dla mnie to tutaj separacja nie jest taka zła. Wszystko jest dobrze docięte i nic ze sobą się nie kłóci. Ogólnie master należy do tych ciemniejszych ale to nie znaczy, że jest źle... Cykacze zaś są dźwięczne ale nie kujące. Oczywiście przesterowaną stopę biorę za celowość, bo to jedyna rzecz, która jest tutaj przesterowana – ale pomimo celowości to za bardzo nie lubię kawałków tak zmiażdżonych limiterem/cliperem, co widać nawet po fali (no może prócz ciężkiego techno). Po prostu na dłuższą metę to jest uciążliwe w odsłuchu. W sumie jedyną rzecz jaką warto by było poprawić, nie patrząc na Twoje upodobania do tego jak winien wyglądać dół w tym kawałku to, przebić ten lead/synth, o którym wspomniał kolega wyżej – lekkie kluczowanie tak aby ten mulisty dół nie tłumił przewodniego dźwięku.
prod. by 131 - Nobody can't fuck with me |
|
Wiadomości w tym wątku |
prod. by 131 - Nobody can't fuck with me - przez choppedLifeTenzu - 2.03.2018, 15:24
RE: prod. by 131 - nobody can't fuck with me - przez YouGotMe - 3.03.2018, 10:45
RE: prod. by 131 - Nobody can't fuck with me - przez Abigail Noises - 3.03.2018, 14:05
RE: prod. by 131 - Nobody can't fuck with me - przez Shabboo Harper - 14.03.2018, 2:34
|