(25.06.2018, 16:27)agro napisał(a): No cóż gitara w niskoch tonach troche za duzo zabiera miejsca w mixie, może dobrym rozwiazaniem było by wyseparować akustyczna gitarke a w niskie tony wrzucić gitarke basową i pogodzić to z perką.
Dzięki, chyba nawet wiem jakie dwa błędy popełniłem. Postaram się to naprawić następnym razem.
(25.06.2018, 16:27)agro napisał(a): Text może być, natomiast sama liryka słabiutko, śpiewasz to w taki sposób jak by te łzy nie były takim wielkim problemem, bez właściwych emocji, jak gdybyś tekst piosenki dostał 5min przed wystąpieniem.
Przy następnej piosence postaram się włożyć więcej emocji. Jestem w połowie jej tworzenia.
(25.06.2018, 17:28)Cris napisał(a): Utwór jest hmm melodyjnie oklepany na miliard sposobów, dokładnie taką progresję akordów sobie wyobraziłem zanim wcisnąłem play. Oklepane na maksa, gitara gra takie ogniskowe minimum
To pewnie dlatego, że piosenki najpierw układam na żywym akustyku, a jestem początkującym gitarowym grajkiem
(25.06.2018, 17:28)Cris napisał(a): (bo przerzucanie hihatu w perkusji z lewego na prawy kanał to zbrodnia)
A to akurat pierwsze słyszę. Naprawdę tak jest? Ja zawsze przerzucam. Jeśli tego nie zrobię to utwór w ogóle nie buja. Po tym zabiegu dopiero zaczyna grać jak powinien. Jest wyraźnie słyszalna poprawa całokształtu.