Hey Patryk. Według mnie:
* "Plan"; zbyt monofoniczny; gdyby nie Fx'y w tle (zgrabnie rozległe) byłoby dość ubogo; wszak Bit "trzaskany był pod wokal". Jest ciemno ("mruczący dół"), tony sporo "zatarte" (separacja godna większej "pieszczoty").
* "Unspoken"; klimat Vintage (efekt Vinyl'u potęguje owe wrażenie). Sound Design dość sprytnie "sklecony" (mglisty Snare; przyjemnie tętniący Bass). Jest oldschool'owy feeling; jest nuta Jazz'u (ton a'la Trumpet). Tło rozmyte (odległe Synth'y); klimat duszny, wciągający acz aranż jednorodny... ^D
* "Plan"; zbyt monofoniczny; gdyby nie Fx'y w tle (zgrabnie rozległe) byłoby dość ubogo; wszak Bit "trzaskany był pod wokal". Jest ciemno ("mruczący dół"), tony sporo "zatarte" (separacja godna większej "pieszczoty").
* "Unspoken"; klimat Vintage (efekt Vinyl'u potęguje owe wrażenie). Sound Design dość sprytnie "sklecony" (mglisty Snare; przyjemnie tętniący Bass). Jest oldschool'owy feeling; jest nuta Jazz'u (ton a'la Trumpet). Tło rozmyte (odległe Synth'y); klimat duszny, wciągający acz aranż jednorodny... ^D