Bosko jedzie dołem , góra minimalistyczna dobrze dobrana. Utwór dobrze sie słucha i nawet nie nuży pomimo że niewiele się dzieje. To zaleta dobrej aranżacji , ucho ciągle jest zajęte jakims fajnym dźwiękiem. Całość jest bardzo selektywna więc nie męczy.
Minusem w numerze OXA jest hihat który zabiera za dużo uwagi słuchacza i nie basuje brzmieniowo. Może to tylko kwesta ściszenia.
Czy brzmienia są własnej róby czy z sampli/loopów ?
Minusem w numerze OXA jest hihat który zabiera za dużo uwagi słuchacza i nie basuje brzmieniowo. Może to tylko kwesta ściszenia.
Czy brzmienia są własnej róby czy z sampli/loopów ?