Witam serdecznie! Dość rzadko się udzielam ale to dlatego że pracuję nad miksem
Dzisiaj do zaprezentowania mam projekt który miałem czelność realizować wraz z Emeelly Feely (kiedyś była tu na forum z czelendzem z pocahontas)
jest to niby cover ale z paroma wariacjami względem oryginału.
Pani Emeelly jak sama mi mówiła: nie była zbyt zadowolona z nagranych stemów, ale dzięki mojemu "miksowi" mnie udało się zdziałać cuda (boże... to brzmi jak słaba reklama).
Zatem, oceńcie czy dla was to jest cudo a może takie średnie cudo? (totalny gniot to to napewno nie jest... dobrze że nie musicie słuchać surówek xD).
możecie także ocenić wizualizację i okładeczkę jeżeli chcecie
Zapraszam do posłuchania i komentowania.
Dzisiaj do zaprezentowania mam projekt który miałem czelność realizować wraz z Emeelly Feely (kiedyś była tu na forum z czelendzem z pocahontas)
jest to niby cover ale z paroma wariacjami względem oryginału.
Pani Emeelly jak sama mi mówiła: nie była zbyt zadowolona z nagranych stemów, ale dzięki mojemu "miksowi" mnie udało się zdziałać cuda (boże... to brzmi jak słaba reklama).
Zatem, oceńcie czy dla was to jest cudo a może takie średnie cudo? (totalny gniot to to napewno nie jest... dobrze że nie musicie słuchać surówek xD).
możecie także ocenić wizualizację i okładeczkę jeżeli chcecie
Zapraszam do posłuchania i komentowania.