Tak sobie któryś raz z rzędu tego słucham i powiem że przypomina mi to twórczość autora soundtracka do Fallout 2 (Marka Morgana) też tak wiele detali było słychać, pomimo mało rytmicznych kawałków, naprawdę świetnie się tego słuchało.
Także po takie kompozycje to powinni się ustawiać w kolejkach, tylko szkoda że w Polsce tego nikt nie docenia.
Także po takie kompozycje to powinni się ustawiać w kolejkach, tylko szkoda że w Polsce tego nikt nie docenia.