(2.03.2020, 21:38)dorian02 napisał(a): O kurcze na to nie wpadłem. W sumie mogę zrobić tak, że na audacity nagram jakąś część. Potem wrzucę do fl studio. Tam już będę nagrywał sobie dalej i jak będzie jakieś opóźnienie to sobie skoryguje. Ogólnie w fl studio nie mogę mniej niż 512smp ustawić, choć czasem i wychodziło na sterowniku Asio4all 224smp, ale to trzeba było się natrudzić. Jak oglądałem poradniki na youtube, to mówili, że od 10ms nie czuć już opóźnienia.
Prawie w każdym DAW jest coś takiego co się nazywa Delay Compensation, z tego co pamiętam był on gdzieś pod Insertami w mikserze. Chodzi w nim o to, że w pewnym momencie jak idą szyny na mikserze to im dalej w las tym większe opóźnienie sygnału na kanale, więc można wykorzystać ten DC do wyrównania w tył czy w przód w czasie opóźnień wynikających nie z samego sprzętu, a problematyki latencji wewnątrz programowej.