Początek to istne arcydzieło! Od pierwszej nutki temat wchodzi idealnie. Potem ten "wyjec" - ta barwa jakoś nie do końca mi pasuje. I to chyba jedyny zgrzyt w tej kompozycji. Klimat rodem z Miami całość bardzo "słoneczna". Brzmienie retro. Wszystko ( no, może poza tym wyjcem :P ) jest tu na swoim miejscu.
Długość w sam raz, żeby nie znudzić a historia na tyle ciekawa, że miło posłuchać jej ponownie.
Świetny utwór na zakończenie wakacji!
Długość w sam raz, żeby nie znudzić a historia na tyle ciekawa, że miło posłuchać jej ponownie.
Świetny utwór na zakończenie wakacji!