mam weny - myślotoku jak śliny u psa co ma wściekliznę
moja wena nigdy nie zawodzi, każdy kawałek kończę - nigdy nie jest tak że jakiś kawałek uznaję za gorszy i przez to go nie kończę.. wystarczy nagrać pierwszą ścieżkę a potem samo leci
kiedyś miałem kryzys , bo myślałem że wszystko na sampalch i vst brzmij jak midi
ale kryzys minął (to było 10 lat temu) i od tamtej pory wena nie zawodzi
moja wena nigdy nie zawodzi, każdy kawałek kończę - nigdy nie jest tak że jakiś kawałek uznaję za gorszy i przez to go nie kończę.. wystarczy nagrać pierwszą ścieżkę a potem samo leci
![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)
kiedyś miałem kryzys , bo myślałem że wszystko na sampalch i vst brzmij jak midi
ale kryzys minął (to było 10 lat temu) i od tamtej pory wena nie zawodzi