Te przelewające się masy potężnych dźwięków, to jaskrawych, to mrocznych, to gdzieś w oddali, to znów bliżej. Wszystko jest zawieszone niczym w przestrzeni kosmicznej i zdaje się tak przez wieczność już uświetniać swym blaskiem te przestworza niezmierzone i niemożliwe do objęcia rozumem.
Poważny, nastrojowy, zrównoważony ale i refleksyjny motyw, który swym wyrazem próbuje nakreślić pewną historię i objąć ją swym majestatem. No tak jak napisałem w ocenie do nagrania, jedno słowo - piękne.