Jakie to jest prawdziwe, kochane, męskie... Niby Facet jest silny, powierzchowny, że chciałby być kimś w oczach osoby, którą kocha, a przypinana jest mu łatka stalkera, kogoś psychopatycznego i inne złe rzeczy...
Tak naprawdę walczymy o Nas, o to co mogłoby być gdyby nie coś.. Myślimy, że kochamy, a tak naprawdę jesteśmy samotni sami ze sobą i uciekamy się do tego, że ktoś za kim podążamy może uratować nas od naszego nieszczęścia.
Nasze nieszczęście nie jest uwarunkowane w kimś z zewnątrz.
Nasze szczęście polega tylko na tym jak sami sobie samemu w sobie samym (ja, mi, sobie) mamy wpływ na to, żeby poczuć szczęście.
A reszta to tylko urozmaicenia, bożkowie, bałwany, króle i diukowie.
Utwór piękny, smutny i prawdziwy.
Sam to przeżyłem.
Tak naprawdę walczymy o Nas, o to co mogłoby być gdyby nie coś.. Myślimy, że kochamy, a tak naprawdę jesteśmy samotni sami ze sobą i uciekamy się do tego, że ktoś za kim podążamy może uratować nas od naszego nieszczęścia.
Nasze nieszczęście nie jest uwarunkowane w kimś z zewnątrz.
Nasze szczęście polega tylko na tym jak sami sobie samemu w sobie samym (ja, mi, sobie) mamy wpływ na to, żeby poczuć szczęście.
A reszta to tylko urozmaicenia, bożkowie, bałwany, króle i diukowie.
Utwór piękny, smutny i prawdziwy.
Sam to przeżyłem.