(27.11.2012, 7:46)ldsix napisał(a): Pierwsza połowa usypia, druga budzi, jeśli to ma być rzeczywiście kołysanka, to nie dla mnie. Tło przyjemne.
Oj rety, niech ta muzyka będzie dla was tym czym tylko chcecie. Tak tylko rzuciłem słowo "kołysanka", ale też bez przesady, nie chodzi przecież o to by przy tym zasypiać, tylko żeby się przyjemnie zrelaksować. Prosty utwór, którego koncepcja była taka - dla odmiany coś bardzo spokojnego, bez wygórowanych ambicji, coś co nie próbuje Ci niczego udowodnić - po prostu sobie płynie, spokojnie i bezpretensjonalnie, sennie.
Starajcie się zawsze odbierać muzykę po prostu taką jaka jest, bez tego typu uprzedzeń przed słuchaniem, że "aha, to teraz będę słuchać kołysanki, okej". Dla jednych to może być medytacja, dla innych relaks, dla jeszcze innych kołysanka. To tylko punkty widzenia do których nie należy się zbytnio przywiązywać, bo tylko mogą niepotrzebnie zakłócić odbiór.
![;) ;)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/wink.png)
![:D :D](https://musicproducers.pl/images/emoticons/laugh.png)
No, to tyle jeśli chodzi o mój komentarz odnośnie waszych komentarzy.
![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)