No też coś w tym jest, bo nie można popadać w skarajności schematów lub swobody. Podstawy potrzebne, ale tylko podstawy zarówno tworzenia dźwięków jak i budowy utworów w różnych gatunkach powiedzmy. Poza tym to kwestia pomysłów i wyobraźni. Gdy się już opanuje dość dobrze podstawy, to można sobie pozwolić na improwizacyjne i eksperymentalne kawałki, bo to wzbogaca doświadczenie artystyczne, gdyż człowiek cały czas się uczy, także metodą prób i błędów.
Tak chciałem tylko zaznaczyć aby ktoś nie pomyślał, że jak eksperymentalnie to już wolna amerykanka wszystko naraz i można to nazwać sztuką, nie, to nie tak. Choć niektórzy tak robią, ale o skrajnościach mamy nie mówić
Tak chciałem tylko zaznaczyć aby ktoś nie pomyślał, że jak eksperymentalnie to już wolna amerykanka wszystko naraz i można to nazwać sztuką, nie, to nie tak. Choć niektórzy tak robią, ale o skrajnościach mamy nie mówić
![;) ;)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/wink.png)