Rozkręciłeś się z tymi artykułami. Dobrze się je czyta, masz zacięcie dziennikarskie. Czekam na "Rola muzyki w grach".
Wracając do filmu nie sposób się nie zgodzić, że nie rzadko zdarza się zamienić film po prostu w teledysk.
Do wszystkiego trzeba podchodzić z umiarem i wyczuciem smaku. Film bez muzyki najczęściej byłby "niepełny".
Osobiście swego czasu zachwycałem się nad Mikrokosmos'em (1996), film powstawał bardzo długo, ale efekt ...
Wracając do filmu nie sposób się nie zgodzić, że nie rzadko zdarza się zamienić film po prostu w teledysk.
Do wszystkiego trzeba podchodzić z umiarem i wyczuciem smaku. Film bez muzyki najczęściej byłby "niepełny".
Osobiście swego czasu zachwycałem się nad Mikrokosmos'em (1996), film powstawał bardzo długo, ale efekt ...