Soundgoodizer zachwycił mnie na samym początku. Jednak - IMO - jak się ogarnie Maximusa to ta sama robota zrobiona zostanie bardziej precyzyjnie. Więc polecałbym jak najszybciej przerzucić się na pełnego Maximusa. (Lub coś podobnego).
Choć niewątpliwą zaletą tego typu wtyczek jest wygoda pracy (wrzucasz na kanał i cieszysz się boskim dźwiękiem) to jednak mnie szał na tą wtyczkę przeszedł.
Choć niewątpliwą zaletą tego typu wtyczek jest wygoda pracy (wrzucasz na kanał i cieszysz się boskim dźwiękiem) to jednak mnie szał na tą wtyczkę przeszedł.