Hm. Nie ważne czy komuś to się podoba, czy nie - na pewno jest to jedna z "ciekawszych" kompozycji jakie ostatnio widziałem na tym forum. A termin "ciekawszy" każðy już niech rozwija pod własny gust
No dobra, zacznijmy od początku. Te dźwięki bardzo łądne, szczególnie podobało mi się to wzdychanie gościa na początku jakby władował sobie działkę w żyłę no i zaczyna się trip - beat miazga, te syntezatory w tle i atmosfera tej części utworu wprowadzają mnie w przekwaszony nastrój. Od razu mi się przypomniał film "enter the void"(nie wiem dlaczego) i początek numeru flying lotusa - caravan of delight (http://www.youtube.com/watch?v=2HMK3yS1TpY). Te przeszkadzajki na 5+.. No, czyli enter the void i fly lo, to skojarzenia jeśli chodzi o atmosferę. Natomiast bit z innej bajki, downtempowe, triphopowe uderzenia dają tu ładny kontrast. Ogólnie pierwsza część utworu 10/10. Po "dropie" już bym inaczej to zgrał, ładny tam pad wchodzi, za niego łap dużego plusa, ale jak dla mnie za dużo tych hi hatów i wysokich dźwięków perkusyjnych. Lubię połamane bity i widać, że wiesz o co w tym chodzi, ale mimo wszystko bym to inaczej tutaj ułożył. Ale to już tylko i wyłącznie kwestia gustu
Podsumowując bardzo udany utwór, ale druga część mi mniej podeszła. Pierwsza na 5+
PS: Fan buriala? łap kolejengo plusa
No dobra, zacznijmy od początku. Te dźwięki bardzo łądne, szczególnie podobało mi się to wzdychanie gościa na początku jakby władował sobie działkę w żyłę no i zaczyna się trip - beat miazga, te syntezatory w tle i atmosfera tej części utworu wprowadzają mnie w przekwaszony nastrój. Od razu mi się przypomniał film "enter the void"(nie wiem dlaczego) i początek numeru flying lotusa - caravan of delight (http://www.youtube.com/watch?v=2HMK3yS1TpY). Te przeszkadzajki na 5+.. No, czyli enter the void i fly lo, to skojarzenia jeśli chodzi o atmosferę. Natomiast bit z innej bajki, downtempowe, triphopowe uderzenia dają tu ładny kontrast. Ogólnie pierwsza część utworu 10/10. Po "dropie" już bym inaczej to zgrał, ładny tam pad wchodzi, za niego łap dużego plusa, ale jak dla mnie za dużo tych hi hatów i wysokich dźwięków perkusyjnych. Lubię połamane bity i widać, że wiesz o co w tym chodzi, ale mimo wszystko bym to inaczej tutaj ułożył. Ale to już tylko i wyłącznie kwestia gustu
Podsumowując bardzo udany utwór, ale druga część mi mniej podeszła. Pierwsza na 5+
PS: Fan buriala? łap kolejengo plusa