5 minut to nie jest dużo xD ale osobiście jestem przyzwyczajony do długich kawałków (psybienty robią swoje)
niezbyt lubię takie klimaty, zbyt pompatyczne dla mnie. ale ładne dźwięki. potem jak weszła perka to się zrobiło ciekawiej, ale koledzy wyżej mają rację - brakuje jakichś odmiennych efiksów i innej progresji akordów koło 4 minuty. ogólnie fajny kawałek ;)
niezbyt lubię takie klimaty, zbyt pompatyczne dla mnie. ale ładne dźwięki. potem jak weszła perka to się zrobiło ciekawiej, ale koledzy wyżej mają rację - brakuje jakichś odmiennych efiksów i innej progresji akordów koło 4 minuty. ogólnie fajny kawałek ;)