W reasonie najpiekniejsze jest to ze poruszamy sie po wirtualnym studiu a nie po programie, kazdy kompresor, eq czy cokolwiek innego mozemy podpiac kablem tak jak w prawdziwym studiu myzycznym i umiescic w racku (po nacisnieciu tab odwracamy racka)
Gdyby nie to, ze dzialanie na dlugich plikach dzwiekowych przez brak widoczneo wykresu fali w sekwenserze jest dosc uciazliwe i brak mozliwosci uzycia vst bylby to najlepszy DAW ever jak dla mnie.
Korzystam z z piatej wersji tego softu (zaczynalem od 3), ale chetnie przesiadl bym sie na 7, w ktorej sa emulowane stoly mikserskie SSL i ogolnie program skrecl bardziej w strone DAWow typu pro tools - Co sądzicie o 7?
Gdyby nie to, ze dzialanie na dlugich plikach dzwiekowych przez brak widoczneo wykresu fali w sekwenserze jest dosc uciazliwe i brak mozliwosci uzycia vst bylby to najlepszy DAW ever jak dla mnie.
Korzystam z z piatej wersji tego softu (zaczynalem od 3), ale chetnie przesiadl bym sie na 7, w ktorej sa emulowane stoly mikserskie SSL i ogolnie program skrecl bardziej w strone DAWow typu pro tools - Co sądzicie o 7?