Knife jak zawsze fajne melodie pod szczelną pokrywą hałasu i przesterowanych kicków napierdalających jak szatany zaaranżowane w inteligentny sposób <menel>
W love is pain ten slayer mi nie podchodzi ani trochę. Ale z chęcią bym to zremiksował :P
W love is pain ten slayer mi nie podchodzi ani trochę. Ale z chęcią bym to zremiksował :P