ogólnie pierd#ląc zasady postanowiłem skomentować Ci utwór nawet go nie słuchając
podoba mi się pomysł i treść tracka, trochę mrocznie, trochę śmiesznie (odnoszę się do waveforma)
trochę za długi = przesłanie zmieściłbyś w max 1:52, poszerzając przekaz o antytezę w klimaksie
co więcej... hmmm czepię się zbytniego skupienia się na gwałceniu zasad ortografii, które, mimo iż samo w sobie z definicji łamie zasady, to paradoksalnie samo staje się regułą i zasadą - i to ten paradoks,kolego, Cię więzi - uwolnij się od niego, a być może będziesz mógł w pełni wykorzystać jakiś tam potencjał twórczy i skupić się na wejściu na kolejny level muzyki, przy założeniu, że w ogóle istnieje takie coś jak "muzyka", rzecz jasna
podoba mi się pomysł i treść tracka, trochę mrocznie, trochę śmiesznie (odnoszę się do waveforma)
trochę za długi = przesłanie zmieściłbyś w max 1:52, poszerzając przekaz o antytezę w klimaksie
co więcej... hmmm czepię się zbytniego skupienia się na gwałceniu zasad ortografii, które, mimo iż samo w sobie z definicji łamie zasady, to paradoksalnie samo staje się regułą i zasadą - i to ten paradoks,kolego, Cię więzi - uwolnij się od niego, a być może będziesz mógł w pełni wykorzystać jakiś tam potencjał twórczy i skupić się na wejściu na kolejny level muzyki, przy założeniu, że w ogóle istnieje takie coś jak "muzyka", rzecz jasna