Mimo, że sam prezentuję mizerny poziom, napiszę to krytycznie bo uważam, że chyba tylko tak mogę ci pomóc.
Nie czytałem powyższych opinii żeby się nie sugerować.
Moim zdaniem kawałek powinien się zaczynać od 1 minuty, łapie tam super klima, na 40 sekund.
Później klimat gdzieś znika, albo za bardzo przesuwa się w tło, bo gdzieś tam ledwo słychać ten padzik który robi cały klimat.
Ogólnie bardziej podobają mi się fragmenty z pluckiem niskim basem, niż te z drapiącą piłą która gra to samo co bass, dla mnie te fragmenty są raczej słabe, groove ubogi.
Ogólnie świetny klimat w momentach o których pisałem, nie przenosi się jednak na cały utwór.
Nie czytałem powyższych opinii żeby się nie sugerować.
Moim zdaniem kawałek powinien się zaczynać od 1 minuty, łapie tam super klima, na 40 sekund.
Później klimat gdzieś znika, albo za bardzo przesuwa się w tło, bo gdzieś tam ledwo słychać ten padzik który robi cały klimat.
Ogólnie bardziej podobają mi się fragmenty z pluckiem niskim basem, niż te z drapiącą piłą która gra to samo co bass, dla mnie te fragmenty są raczej słabe, groove ubogi.
Ogólnie świetny klimat w momentach o których pisałem, nie przenosi się jednak na cały utwór.