powiem Ci szczerze, że wałek nie bardzo mi podchodzi. Chórek faktycznie jest przyjemnie sklejony ,całkiem ładnie przygrywa :] break jest nawet całkiem sympatyczny, no i podoba mi się jeszcze motyw z 2:00 - tam ładnie się to wszystko rozjeżdża, ale tylko do momentu jak wchodzi hat, melodyjnie jakoś nie w moim klimacie :] bass ten nisko schodzący chyba coś krzywi, dziwnie przygrywa momentami, takie mam wrażenie i nie jestem przekonany do tego prowadzącego lead'a czy jak mu tam, znowu wydaje mi się, że słyszę taki pewien surowy preset... ogólnie rzecz ujmując wałek nie jest w moich klimatach i pewnie głównie dlatego sobie trochę pomarudziłem.
"Desert Island" o niebo przyjemniejszy jak dla mnie, naprawdę :]
pozdro
"Desert Island" o niebo przyjemniejszy jak dla mnie, naprawdę :]
pozdro