No to chronologicznie:
Początek:
Te partie HH troszkę dziwne, narwane :P
Coś, co powtarzam w wielu wątkach i bardzo mnie boli i dziwi:
Przed breakiem dokładnie to samo, co po breaku (a tutaj to nawet przed breakiem się więcej działo niż po).
Miałem nadzieję na jakąś fajną melo z tym dźwiękiem z 0:50 - jestem fanem takich plucków :P
Break:
Klimacik fajny, z tym że ta melodia, progresja akordów, w ogóle mi nie podchodzą(co się tyczy całego kawałka)
Piano - velocity!
Tak jak kolega wyżej wspomniał, 1:59 ładnie się zaczęło rozjeżdżać ale troche padło... tzn słabo ten build-up wyszedł.
W tle ten bas grał i miałem nadzieję, że sie jakoś odfiltruje w jakiś soczysty lead a'la Full Focus, że wejdzie coś nowego.
W 2:14 zamiast lowpassem potraktować kicka, potraktowałbym nim całą resztę, a dopiero kickiem się zajął w 2:20, zapinając jakiś HP czy LP.
Ogólnie:
Tak jak w Desert Island, brakuje mi grubszego basu, a przy tej ilości elementów w kawałku, więcej przejrzystości.
O wiele bardziej podszedł mi Desert Island.
Oczywiście bardzo cenię tworzenie czegoś zgodnego z "prawdziwym sobą", ale tak jak to meatBalla, do mnie tym kawałkiem niestety nie dotarłeś![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)
Powodzenia w przyszłych produkcjach, może mi bardziej siądą
Początek:
Te partie HH troszkę dziwne, narwane :P
Coś, co powtarzam w wielu wątkach i bardzo mnie boli i dziwi:
Przed breakiem dokładnie to samo, co po breaku (a tutaj to nawet przed breakiem się więcej działo niż po).
Miałem nadzieję na jakąś fajną melo z tym dźwiękiem z 0:50 - jestem fanem takich plucków :P
Break:
Klimacik fajny, z tym że ta melodia, progresja akordów, w ogóle mi nie podchodzą(co się tyczy całego kawałka)
Piano - velocity!
Tak jak kolega wyżej wspomniał, 1:59 ładnie się zaczęło rozjeżdżać ale troche padło... tzn słabo ten build-up wyszedł.
W tle ten bas grał i miałem nadzieję, że sie jakoś odfiltruje w jakiś soczysty lead a'la Full Focus, że wejdzie coś nowego.
W 2:14 zamiast lowpassem potraktować kicka, potraktowałbym nim całą resztę, a dopiero kickiem się zajął w 2:20, zapinając jakiś HP czy LP.
Ogólnie:
Tak jak w Desert Island, brakuje mi grubszego basu, a przy tej ilości elementów w kawałku, więcej przejrzystości.
O wiele bardziej podszedł mi Desert Island.
Oczywiście bardzo cenię tworzenie czegoś zgodnego z "prawdziwym sobą", ale tak jak to meatBalla, do mnie tym kawałkiem niestety nie dotarłeś
![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)
Powodzenia w przyszłych produkcjach, może mi bardziej siądą
![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)