Dzięki za odpowiedź w moim temacie, odpisałem CI tam, na wypadek gdybyś był zainteresowany innymi kawałkami
Odnośnie Twoich utworków to może powiem na początek to co mówię często i powtarzam prawie każdemu.
Patrze na muzykę z szerszej perspektywy. Lubie eksperymenty (przy okazji link do tekstu który napisaliśmy tutaj wspólnie na ten temat wysyłam CI na pw "Teoria muzyki eksperymentalnej" - może Cię zainteresuje)
Nie istotne dla mnie są sztuczne fajerwerki, które mają za zadanie maskować niedociągnięcia warsztatowe autora, bo nagranie nie jest choinką, na którą wiesza się wszystko co popadnie, a gdy braknie bombek to puste miejsce przysuwa się do ściany (czyli w nagraniu ładuje efekty). Efekty nie są po to aby z nich tworzyć nagranie ale po to aby nimi subtelnie podkreślać motywy które autor chce aby odbiorcy zauważyli. Interesuje mnie zmysł artystyczny, czyjaś propozycja, czyli styl, aranż jaki sobie wyrobił na przestrzeni doświadczeń. Bardzo chwalę oszczędność w środkach wyrazu przy jednoczesnym maksymalnym ich wykorzystaniu i stworzeniu głębokiej aranżacji. Patrzę na klimat jakim częstuje odbiorców autor i oczywiście gdzieś tam dalej są rytm i melodie. Utwór musi być spójną opowieścią. Szukam w muzyce emocji prawdziwych !
Po tym wprowadzeniu bardziej będziesz mógł zrozumieć moje słowa....
Pierwszy utwór "Seatbelt" jak tutaj już wspomnieli przedmówcy na pewno jest ciekawy. Myślę, że jest bardzo klimatyczny, wprowadza bardzo poważny nastrój, jest na pewno w dużym stopniu wysmakowany, jest w nim ogromny potencjał, który nieżle wybrzmiewa. Jest lekko eksperymentalnie, często zmienia się brzmienia, dużo się dzieje, przy czym jest spójnie. Bardzo ładnie (eleganckie przejście) podzieliłeś nagranie na dwie części, dzięki czemu kontrast daje się mocno odczuć.
Moorings - tutaj nieco bardziej pozytywny nastrojowo i energiczny klimat, skromne motywy, prowadzone z wyczuciem, w ładnej oprawie melodyjnej.
Moją uwagę zwróciło także nagranie numer 3 czyli "Goldmoon", jest znów tam jakaś nutka melancholii, myślę, że nagranie sprawdziłoby się w jakiejś grze przygodowej. Jak wspomniałem jest bardzo nastrojowo, klimatycznie, subtelnie, miejscami romantycznie.
Ostatni utwór "Figura Nocte" chyba miał nieco hipnotyzować, to za sprawą płynącego tła odniosłem takie wrażenie. Ciekawe efekty
Ogólnie bardzo ładnie wszystko wyszło, efekt robi wrażenie, aranżacja widać na poziomie, wiesz co robisz i to się chwali!
Co do techniki sam nie przywiązuje jakiejś super uwagi, bo sam tworze na starym komputerze, niecały 1 GHz i 640 RAM ale nie to jest ważne jaki jest sprzęt lecz jaki jest pomysł. Mam wersje demo FL i wszystko to zawsze mnie skłaniało do tworzenia czegoś od zera i to pomaga rozwijać kreatywne myślenie twórcze.
Gratuluję!
Pozdrawiam Serdecznie !
Odnośnie Twoich utworków to może powiem na początek to co mówię często i powtarzam prawie każdemu.
Patrze na muzykę z szerszej perspektywy. Lubie eksperymenty (przy okazji link do tekstu który napisaliśmy tutaj wspólnie na ten temat wysyłam CI na pw "Teoria muzyki eksperymentalnej" - może Cię zainteresuje)
Nie istotne dla mnie są sztuczne fajerwerki, które mają za zadanie maskować niedociągnięcia warsztatowe autora, bo nagranie nie jest choinką, na którą wiesza się wszystko co popadnie, a gdy braknie bombek to puste miejsce przysuwa się do ściany (czyli w nagraniu ładuje efekty). Efekty nie są po to aby z nich tworzyć nagranie ale po to aby nimi subtelnie podkreślać motywy które autor chce aby odbiorcy zauważyli. Interesuje mnie zmysł artystyczny, czyjaś propozycja, czyli styl, aranż jaki sobie wyrobił na przestrzeni doświadczeń. Bardzo chwalę oszczędność w środkach wyrazu przy jednoczesnym maksymalnym ich wykorzystaniu i stworzeniu głębokiej aranżacji. Patrzę na klimat jakim częstuje odbiorców autor i oczywiście gdzieś tam dalej są rytm i melodie. Utwór musi być spójną opowieścią. Szukam w muzyce emocji prawdziwych !
Po tym wprowadzeniu bardziej będziesz mógł zrozumieć moje słowa....
Pierwszy utwór "Seatbelt" jak tutaj już wspomnieli przedmówcy na pewno jest ciekawy. Myślę, że jest bardzo klimatyczny, wprowadza bardzo poważny nastrój, jest na pewno w dużym stopniu wysmakowany, jest w nim ogromny potencjał, który nieżle wybrzmiewa. Jest lekko eksperymentalnie, często zmienia się brzmienia, dużo się dzieje, przy czym jest spójnie. Bardzo ładnie (eleganckie przejście) podzieliłeś nagranie na dwie części, dzięki czemu kontrast daje się mocno odczuć.
Moorings - tutaj nieco bardziej pozytywny nastrojowo i energiczny klimat, skromne motywy, prowadzone z wyczuciem, w ładnej oprawie melodyjnej.
Moją uwagę zwróciło także nagranie numer 3 czyli "Goldmoon", jest znów tam jakaś nutka melancholii, myślę, że nagranie sprawdziłoby się w jakiejś grze przygodowej. Jak wspomniałem jest bardzo nastrojowo, klimatycznie, subtelnie, miejscami romantycznie.
Ostatni utwór "Figura Nocte" chyba miał nieco hipnotyzować, to za sprawą płynącego tła odniosłem takie wrażenie. Ciekawe efekty
Ogólnie bardzo ładnie wszystko wyszło, efekt robi wrażenie, aranżacja widać na poziomie, wiesz co robisz i to się chwali!
Co do techniki sam nie przywiązuje jakiejś super uwagi, bo sam tworze na starym komputerze, niecały 1 GHz i 640 RAM ale nie to jest ważne jaki jest sprzęt lecz jaki jest pomysł. Mam wersje demo FL i wszystko to zawsze mnie skłaniało do tworzenia czegoś od zera i to pomaga rozwijać kreatywne myślenie twórcze.
Gratuluję!
Pozdrawiam Serdecznie !