Cytat:Różnica cen jest duża. Intro jest bardzo okrojone. Jeżeli dopiero zaczynasz swoją przygodę z muzyką to myślę, że po 3-5 miesiąca będzie miał za dużo ograniczeń. Zakładając, ze będziesz się angażował w produkcje. Na początek spokojnie możesz darmowymi vst zastąpić sporo rzeczy – u mnie na blogu znajdziesz listę ciekawych darmowych wtyczek. Zwróć też uwagę, że różnica cen pomiędzy Intro, a Standard jest duża, nie wspominając już o Suite. kwestia ile musiałbyś zbierać na lepszą wersję. Jeżeli ma to trwać kilka miesięcy to lepiej bierz Intro, ucz się rób muzykę a z czasem zobaczysz czy jest to dla Ciebie. Najgorsze jest to, że Suite jest bardzo ograniczony, nie ma żadnych instrumentów po za samplerami. Co w sumie na początek wystarczy, bo możesz wykorzystać darmowe wtyczki. W zestawie jest kilka podstawowych efektów, chociaż brakuje ważnego korektora i przydatnego – spektrum, ale to można zastąpić darmowymi wtyczkami. Kolejna rzecz to ograniczona liczba kanałów – max 16. Na start wystarczy, ale z czasem będzie z morą, ale na szczęście producenci Abletona dali ciekawe rozwiązanie. Mianowicie upgrade do wyższej wersji. Możesz też najpierw zamówić Intro, a po czasie zakupić upgrade do kolejnej wersji. Zamawiasz na stronie Abletona, dopłacasz brakującą kwotę w zależności do której wersji upgradujesz. Wydaje się to być najlepszym rozwiązaniem, bo z czasem możesz rozwinąć swój arsenał, bez inwestowania pieniędzy na początku.
Cytat z stąd.