Witam
Słuchaj, generalnie jest tak że każdy dj-ej starą się kupować utwory i grać z oryginalnych (Jak kupujesz przez neta to pamiętaj aby mieć jakieś potwierdzenie kupna) ale że czasy mamy ciężkie to system wygląda następująco: Musisz mieć co najmniej kilka płyt oryginalnych po to, aby w razie wizyty zaiks-a mieć oryginały bo inaczej krótko mówiąc masz przegwizdane. Resztę muzy zdobądź z jakiegoś źródła gdzie bankowo będziesz miał w klubowej jakości, czyli od 192 kbps do 320 kbps. Nie powinno się tak robić ale wiem z pierwszej ręki, że rezydenci (tych większych i tych mniejszych) klubów z nawet 15 letnim doświadczeniem grają kawałki ściągnięte normalnie z neta w 128 kbps co dla mnie jest po prostu śmieszne, ale takie rzeczy się dzieją i dlatego jak wychodzi klubowicz z klubu to mu piszczy w uszach.. Tyle <huh>
Myślę że jakoś to ogarniesz jak już zaczniesz coś grać bo póki co to jest czysta teoria.
Pozdrawiam
Słuchaj, generalnie jest tak że każdy dj-ej starą się kupować utwory i grać z oryginalnych (Jak kupujesz przez neta to pamiętaj aby mieć jakieś potwierdzenie kupna) ale że czasy mamy ciężkie to system wygląda następująco: Musisz mieć co najmniej kilka płyt oryginalnych po to, aby w razie wizyty zaiks-a mieć oryginały bo inaczej krótko mówiąc masz przegwizdane. Resztę muzy zdobądź z jakiegoś źródła gdzie bankowo będziesz miał w klubowej jakości, czyli od 192 kbps do 320 kbps. Nie powinno się tak robić ale wiem z pierwszej ręki, że rezydenci (tych większych i tych mniejszych) klubów z nawet 15 letnim doświadczeniem grają kawałki ściągnięte normalnie z neta w 128 kbps co dla mnie jest po prostu śmieszne, ale takie rzeczy się dzieją i dlatego jak wychodzi klubowicz z klubu to mu piszczy w uszach.. Tyle <huh>
Myślę że jakoś to ogarniesz jak już zaczniesz coś grać bo póki co to jest czysta teoria.
Pozdrawiam