Wow! Obraz idealnie pasuje do tego utworu (oprócz tej dziewczyny, której odbicie znajduje się pomiędzy palcem wskazującym, a środkowym kolesia, który sięga po klamkę - dziewczyna przypomina mi tą nieszczęśliwie zakochaną w wilkołaku z tego głupiego filmu Twilight).
Utwór jest genialny, świetnie działa na wyobraźnię i na to czego człowiek się uczy przez oglądanie horrorów i thrillerów, czyli na jakieś bodźce oddziałowywujące na strach i niepokój.
Bardzo ładnie ci to wyszło. Jeszcze wstawić jakieś błagalne krzyki lub złowieszczy śmiech do tego fortepianu, który się tam pod koniec pojawia... Ach! Ciarki mnie przeszyły!
Utwór jest genialny, świetnie działa na wyobraźnię i na to czego człowiek się uczy przez oglądanie horrorów i thrillerów, czyli na jakieś bodźce oddziałowywujące na strach i niepokój.
Bardzo ładnie ci to wyszło. Jeszcze wstawić jakieś błagalne krzyki lub złowieszczy śmiech do tego fortepianu, który się tam pod koniec pojawia... Ach! Ciarki mnie przeszyły!