Zajebiste. Popieram Knifeman'a. Gdybyś wypuścił coś takiego w 1995 byłby hit.
Na luzie zawsze lepiej wychodzi. Kiedy przestajesz się przejmować najdrobniejszymi niedokręceniami zaczyna się prawdziwa radość z tworzenia muzyki.
Jak by sie mnie ktoś pytał : 5
Pzdrowienia nygga xD
Na luzie zawsze lepiej wychodzi. Kiedy przestajesz się przejmować najdrobniejszymi niedokręceniami zaczyna się prawdziwa radość z tworzenia muzyki.
Jak by sie mnie ktoś pytał : 5
Pzdrowienia nygga xD