Ale czy robienie 2 minut w 5 dni to szybko? No nie wiem Różni ludzie różnie pracują. Biorąc pod uwagę moje doświadczenia to gotowy track jestem w stanie zrobić w 30-40 h. A to, że ktoś pisze, że taki a taki gatunek łatwo mu się robi to jest indywidualna kwestia. Ja osobiście uważam, że uplifting jest w miarę spoko do ogarnięcia (aranżacja + kompozycja, miks trochę gorzej) za co niektórzy mnie zganiali gdzieś tam kiedyś tam. EH bym w życiu nie zrobił.
Co do tego jak robić tracka to wymyśl sobie jakąś melodię i weź się najpierw za ogarnięcie dołu (stopa + bass) a później górę (haty, werble i inne *uje). Później staraj się zmiksować dropa, czyli zapętl sobie kawałek i rób to co będzie w mainpart'cie. Jak drop już będzie dobrze grał zabierz się za budowanie utworu i domiksowywanie kolejnych ścieżek nie-związanych z dropem.
To chyba będzie najbardziej uniwersalne podejście. Moim zdaniem oczywiście.
Co do tego jak robić tracka to wymyśl sobie jakąś melodię i weź się najpierw za ogarnięcie dołu (stopa + bass) a później górę (haty, werble i inne *uje). Później staraj się zmiksować dropa, czyli zapętl sobie kawałek i rób to co będzie w mainpart'cie. Jak drop już będzie dobrze grał zabierz się za budowanie utworu i domiksowywanie kolejnych ścieżek nie-związanych z dropem.
To chyba będzie najbardziej uniwersalne podejście. Moim zdaniem oczywiście.