o, dzięki za nazwiska.
Pogugluję sobie. Na media wielkoformatowe patrzę spode łba. Ale niezależne projekty, które mają własny sznyt, zawsze mnie jarały. Muszę się wyrobić w "networkingu"
Pogugluję sobie. Na media wielkoformatowe patrzę spode łba. Ale niezależne projekty, które mają własny sznyt, zawsze mnie jarały. Muszę się wyrobić w "networkingu"