Ten werbel za suchy, za dużo snare. Początek ok i wejście bitu. Wszytko by grało ale od 1:16 wszystko się gryzie - totalny chaos. Talerze za głośne. Kilka dźwięków jest też za bardzo zmiażdżonych.
Całość ma potencjał ale do poprawki.
Całość ma potencjał ale do poprawki.