Yo Kuba. Przyjemnie „kręcisz”; chwilami zbyt ostrzej lecz w sumie track przy "syntetycznych" wariacjach czytelnie „swinguje”. Perca „cieplutka”, Hi Hat'y łagodnie „szczebiotą”. Przy większej panoramie byłoby... „miodzio”.
PS. „Made while we were drunk.” Hmmm.... „grzaniec”? <piwko>
PS. „Made while we were drunk.” Hmmm.... „grzaniec”? <piwko>