"Meditation" w szczególnej formie. Jest "brudno" w miksie; tenże celowy trick brzmi specyficznie; nie jestem przekonana czy służy całości. Kick niesamowicie "zduszony", w obecności "rozmytych" (brzydkich) Hi Hat'ów, jak też "zmęczonych" Clap'ów; przyciężkiego Bass'u czy też drobnych "akcentów" w wersji "piano" kreuje temat o "katorżniczym" wydźwięku. Backgound fonicznie "tętniący" plus brzmienie a'la odległy Ragdung (?) to quasi "kontemplacyjny oddech Tybetu"... Marcinie, to trudny utwór; niedopieszczony w kwestii separacji; aranżu (brak Intro, Outro); jednorodny w klimacie. W pewnym stopniu jest "surrealistycznie"; egzotycznie w Sound Design'ie. Ufff... Przykro mi, dziś nie czuję "tego czegoś" wyjątkowego.
GY4-Meditation |
|
Wiadomości w tym wątku |
GY4-Meditation - przez GY4 - 21.05.2016, 19:15
RE: GY4-Meditation - przez Shabboo Harper - 22.05.2016, 10:59
RE: GY4-Meditation - przez M.Barczyk - 22.05.2016, 15:19
RE: GY4-Meditation - przez Maciek - 23.05.2016, 22:17
RE: GY4-Meditation - przez tommbeat@95 - 27.05.2016, 16:19
|