Posiadam Novation Launchkey 61 i mam mieszane odczucia. Niby klawiatura spoko, ale np pady trzeba bardzo mocno naciskać co skutkuje słyszeniem trzeszczącego plastiku. Sama klawiatura również nie porywa. Taka trochę zabawka.
Dla mnie akurat jest to wystarczające, bo i tak większość wyklikuję myszką, ale jak ktoś gra na pianinie czy miał do czynienia z lepszym sprzętem to może czuć się zawiedziony
Pitchwheel również stawia delikatny opór (to akurat na plus), knoby chodzą nawet ok, fadery również. Największy ból to chyba te pady
Dla mnie akurat jest to wystarczające, bo i tak większość wyklikuję myszką, ale jak ktoś gra na pianinie czy miał do czynienia z lepszym sprzętem to może czuć się zawiedziony
Pitchwheel również stawia delikatny opór (to akurat na plus), knoby chodzą nawet ok, fadery również. Największy ból to chyba te pady