Track powoli przybiera "śmielszy" koloryt brzmień; progresja jest regularna acz wstrzemięźliwa. To nie zarzut; jedynie przewodnie odczucie, iż przy tak skromnym Sound Designie utwór winien trochę "bystrzej" przechodzić w kolejne części aranżu, tak by... nie nużyć. Przy końcu bowiem kreuje się refleksja typu: "to już?"/"to wszystko?"... Wszelako jest zacnie. Beat kołysze, szczególnie "aksamitny" Bass stwarza sexy głębię; Bells'y; dyskretne, o metalicznie surowej barwie Pad'y plus osobliwy sample wokalu redukują jednolity wydźwięk z Intro. Gitara zręcznie "wkręcona", acz krztynę "niedopieszczona" w miksie. Marcinie, temat godny wzbogacenia. Keep goin'...
GY4 - Usual Day |
|
Wiadomości w tym wątku |
GY4 - Usual Day - przez GY4 - 24.08.2016, 13:19
RE: GY4-Usual Day - przez tomaszp - 24.08.2016, 17:37
RE: GY4-Usual Day - przez barthus - 24.08.2016, 20:13
RE: GY4-Usual Day - przez Shabboo Harper - 28.08.2016, 5:10
RE: GY4-Usual Day - przez Quantum Spark - 29.08.2016, 10:02
RE: GY4-Usual Day - przez Stiopa - 2.09.2016, 9:26
|