Przepraszam, ale ten wokal odejmuje 4 punkty w 5-cio stopniowej skali. Nie mogę tego znieść, sorry. Jest niewyraźny (przez połowe kawałka próbowałem rozgryźć czy to jest po polsku) i strasznie irytujący. Psuje bit, a bit jest akurat niczego sobie. Podoba mi się perkusja, zwłaszcza z tymi cowbellami czy jak się te percsy nazywają. Pady w tle są śliczne i bardzo ciepłe. Melodia na dzwonkach akurat mnie nie przekonuje. Te synthy grające akordy są super. Świetnie pasują, trochę intrygują, po chwili chce się ich więcej. Bass jest bardzo ładny, brudny jak moje majty przed wynikami z matury. Szkoda tylko, że gra taką sobie melodię, można by dodać jeszcze troche nutek.
Od oceny się powstrzymam, bo bez wokalu by była czwóreczka a z wokalem jest niestety dla mnie jedyneczka.
Od oceny się powstrzymam, bo bez wokalu by była czwóreczka a z wokalem jest niestety dla mnie jedyneczka.