Wszystko powstało z tego szumu (https://instaud.io/18E2 ). Zadanie sobie trochę utrudniłem, bo nie używałem wcale vsti a wszystko powstało w gruncie rzeczy na pracowaniu na fali (EQ, markery, docinanie, rozciąganie itd.) - głównym instrumentem był SIMPLER abletonowski i kilkanaście wtyczek (vst). W dużym skrócie tak to wyglądało:
W pierwszej kolejności stworzyłem noise. Aby za bardzo nie kręcić gałkami dałem zwykły pad z Moga plus vocoder abletonowski ustawiony dry/wet na 100%. Zgrałem to na kolejną ścieżkę i już pracowałem od tego momentu na fali FOTO 1
Największy problem jest zawsze ze stopa. Tu pomogła głęboka equalizacja – mocno podbity sub plus półkowe wycięcie środka i dołu. Następnie poleciała wtyczka c-6 Side Chain, która nadała pompowania, dalej kompresor, JPP-Drums gdzie uzyskałem typowy dzwięk stopy, takiej o którą mi chodziło (walenie w kocioł). Plastyczność uzyskałem moją ulubioną Maserati DRM. FOTO 2
Następnie ustawiłem odpowiednio fade in i fade out – wszystko wpadło do simplera. FOTO 3
W gruncie rzeczy podobnie uczyniłem z przypadku clapów FOTO 4. Aby powstały clapy najwięcej zabawy było z equalizacją i wybrzmiewaniem (reverb, delay).
FOTO 5 przedstawia budowanie bacgroundu, który bacgroundem nie był – tutaj użyłem vintage excitera, enigmę, morphoder - preset minor organic, który dał coś podobnego do klawiszy/piano.
Przyszedł czas na bas – typowego nie chciałem bo to industrial, wymyśliłem sobie pad falujący na kanałach. Przekonwerterowałem jakiś loop do midi (zielona ścieżka) i wrzuciłem PSP N2O (efektor). FOTO 6 i FOTO 7. Zgrałem to do nowej ścieżki aby zobaczyć jak razem graja (biała ścieżka). I w gruncie rzeczy wszystko zostało, bo fajnie nasyciło środek fali. FOTO 8
Ta jasnozielona ścieżka FOTO 9 – midi ułożone z jakiegoś drumm loopa (znowo convert to midi), poprzestawiane i ułożone do melodii. To są te ostre dzwięki skaczące po kanałach – uzyskałem je przez wtyczkę amp abletonowską, dośc mocno wyostrzającą dźwięki.
Przyszedł czas na hihaty FOTO 10 Tu było najwięcej zabawy Serio – połowę czasu spędziłem na hihatach. Na fotce już gotowa ścieżka... było mnóstwo roboczych ścieżek i kilkanaście razy renderowanie, poszczególnych rzeczy. Później układanie i konsolidowanie i masa vst. A i tak czysto nie wyszło...
I zabawa z vocalem. Przepuściłem wokal przez klawisze - coś jak tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=NX_drnUQw_Y
Czyli znowu zabawa z wokoderem ale tym razem, klawiszami wyzwalałem głos, przepuszczając go przez vocoder, czyli aby trzymać się zasady to w gruncie rzeczy przepuszczając przez noise – brzmienowo ten sam co z pierwszego linku. FOTO 11 i kluczowanieFOTO 12
Koniec to sporo layeringów. No i mastering.
LINK prywatny poniżej:
Genre: Electronic, Industrial, Dark Techno..
https://soundcloud.com/user-595677514/he...se/s-KEyz3
W pierwszej kolejności stworzyłem noise. Aby za bardzo nie kręcić gałkami dałem zwykły pad z Moga plus vocoder abletonowski ustawiony dry/wet na 100%. Zgrałem to na kolejną ścieżkę i już pracowałem od tego momentu na fali FOTO 1
Największy problem jest zawsze ze stopa. Tu pomogła głęboka equalizacja – mocno podbity sub plus półkowe wycięcie środka i dołu. Następnie poleciała wtyczka c-6 Side Chain, która nadała pompowania, dalej kompresor, JPP-Drums gdzie uzyskałem typowy dzwięk stopy, takiej o którą mi chodziło (walenie w kocioł). Plastyczność uzyskałem moją ulubioną Maserati DRM. FOTO 2
Następnie ustawiłem odpowiednio fade in i fade out – wszystko wpadło do simplera. FOTO 3
W gruncie rzeczy podobnie uczyniłem z przypadku clapów FOTO 4. Aby powstały clapy najwięcej zabawy było z equalizacją i wybrzmiewaniem (reverb, delay).
FOTO 5 przedstawia budowanie bacgroundu, który bacgroundem nie był – tutaj użyłem vintage excitera, enigmę, morphoder - preset minor organic, który dał coś podobnego do klawiszy/piano.
Przyszedł czas na bas – typowego nie chciałem bo to industrial, wymyśliłem sobie pad falujący na kanałach. Przekonwerterowałem jakiś loop do midi (zielona ścieżka) i wrzuciłem PSP N2O (efektor). FOTO 6 i FOTO 7. Zgrałem to do nowej ścieżki aby zobaczyć jak razem graja (biała ścieżka). I w gruncie rzeczy wszystko zostało, bo fajnie nasyciło środek fali. FOTO 8
Ta jasnozielona ścieżka FOTO 9 – midi ułożone z jakiegoś drumm loopa (znowo convert to midi), poprzestawiane i ułożone do melodii. To są te ostre dzwięki skaczące po kanałach – uzyskałem je przez wtyczkę amp abletonowską, dośc mocno wyostrzającą dźwięki.
Przyszedł czas na hihaty FOTO 10 Tu było najwięcej zabawy Serio – połowę czasu spędziłem na hihatach. Na fotce już gotowa ścieżka... było mnóstwo roboczych ścieżek i kilkanaście razy renderowanie, poszczególnych rzeczy. Później układanie i konsolidowanie i masa vst. A i tak czysto nie wyszło...
I zabawa z vocalem. Przepuściłem wokal przez klawisze - coś jak tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=NX_drnUQw_Y
Czyli znowu zabawa z wokoderem ale tym razem, klawiszami wyzwalałem głos, przepuszczając go przez vocoder, czyli aby trzymać się zasady to w gruncie rzeczy przepuszczając przez noise – brzmienowo ten sam co z pierwszego linku. FOTO 11 i kluczowanieFOTO 12
Koniec to sporo layeringów. No i mastering.
LINK prywatny poniżej:
Genre: Electronic, Industrial, Dark Techno..
https://soundcloud.com/user-595677514/he...se/s-KEyz3