Tune vst i soundman to aplikacje do treningu ucha (częstotliwości)
Możesz też wziąć gotowy utwór i podbijać/ucinać częstotliwości.
Ale i tak człowiek tego uczy sie w trakcie produkcji, słuch to najważniejszy zmysł i trzeba go trenować
I warto też po prostu się skupić i analizować, wiadomo gdzie bass a gdzie hi-haty znajdziesz w spektrum itp. :P
Z czasem go sobie wyrobisz ale trzeba ćwiczyć codziennie
Możesz też wziąć gotowy utwór i podbijać/ucinać częstotliwości.
Ale i tak człowiek tego uczy sie w trakcie produkcji, słuch to najważniejszy zmysł i trzeba go trenować
I warto też po prostu się skupić i analizować, wiadomo gdzie bass a gdzie hi-haty znajdziesz w spektrum itp. :P
Z czasem go sobie wyrobisz ale trzeba ćwiczyć codziennie