(30.09.2017, 9:59)PureInstinct napisał(a): Sopran chciałem by był bardzo cienki i dosyć ostry (miałem w głowie koncepcje, by wokal dawał wrażenie jakby 'cięcia nożem' dla większej surowości i odczucia mordu), jednak tym samym by nie wystawał zbytnio z przodu, to samo tyczy się transjentu itd. No ciężko było idealny efekt uzyskać.
No to moim zdaniem wyszedł po prostu nieśmiały. Trochę groteskowy nawet? Może poszukaj dla niego inną przestrzeń? Może jakieś połączenie różnych efektów kreujących przestrzeń, żeby trudniej go było zlokalizować? Tak jakby był za winklem, albo w innym pomieszczeniu, na końcu długiego korytarza? Bo teraz jest dosyć blisko i jest odkryty i jakby miał być taki jak opisałeś to chyba musiałby być głośniejszy, bo teraz jest bardzo delikatny.