(11.10.2017, 21:23)GetFreaky napisał(a): Wątpliwości mam jeszcze do tej końcówki na kalimbie zwieńczającej tracka bo nie wiem czy dobrze ją umiejscowiłam w czasie, czy może w ogóle nie powinno jej tam być ale chciałam jakoś przerwać to dłużące się echo heheDla mnie ona tam tylko potwierdza, że to jest komiks Mimo, że rozwiązanie wydaje się zaskakujące, to jakoś tak zamyka fajnie całość. Chwile wcześnie nieśmiałe nawiązanie do jazzu też ciekawie przybliża zakończenie. Zawsze coś tam można zmieniać, poprawiać ale nie ma co przesadzać, bo można zepsuć, mimo, że pisałaś, że się namęczyłaś, to czuję lekkość w tym utworze.