Miałem iść spać, ale zauważyłem że jest w końcu topka za grudzień.
Przejdę przez każdy utwór więc post będzie długi
1. Rozumiem styl, jednak na dzień dobry odraził mnie tłuczący schabowe kick. Całość brzmi niczym utwór Kabaretu Limo "Techno bez prądu",
ponadto od utworu trąci monotonią.
2. Gdyby ktoś zapytał mnie czy słyszałem utwór którego artysta przelał całą swą wiedzę w DAW, wskazałbym ten utwór z grubym
podkreśleniem że wiedza artysty jest ogromna. Świetny klimat. Brawo!
3. Nie mój klimat, zbyt plastikowe dźwięki. Być może taki twój styl - nie wnikam. Taki typowy brzdękacz na święta w tle.
4. Nie będę się rozpisywał - to samo co w utworze numer dwa, wklejam również tu.
5. Dawno nie słyszałem tak ciekawej, kreatywnej elektroniki, trąci niby Trance'm z nutką EH a jednak nazwałbym to experimentalem. Aż dziw że tylko 160 wyświetleń
6. Totalnie nie mój klimat, pomijam utwór - nawet nie wiem co napisać
7. Kreatywnie, choć mam wrażenie że pady za głośno cisną. Świetne brzmienia na typowy chillout.
Jeżeli mam zostawić ocene, zastanowiłbym się między 2, 4 i 7 - ale track od Sylwestra bardziej do mnie przemówił.
//edit O! spóźniłem się
Przejdę przez każdy utwór więc post będzie długi
1. Rozumiem styl, jednak na dzień dobry odraził mnie tłuczący schabowe kick. Całość brzmi niczym utwór Kabaretu Limo "Techno bez prądu",
ponadto od utworu trąci monotonią.
2. Gdyby ktoś zapytał mnie czy słyszałem utwór którego artysta przelał całą swą wiedzę w DAW, wskazałbym ten utwór z grubym
podkreśleniem że wiedza artysty jest ogromna. Świetny klimat. Brawo!
3. Nie mój klimat, zbyt plastikowe dźwięki. Być może taki twój styl - nie wnikam. Taki typowy brzdękacz na święta w tle.
4. Nie będę się rozpisywał - to samo co w utworze numer dwa, wklejam również tu.
5. Dawno nie słyszałem tak ciekawej, kreatywnej elektroniki, trąci niby Trance'm z nutką EH a jednak nazwałbym to experimentalem. Aż dziw że tylko 160 wyświetleń
6. Totalnie nie mój klimat, pomijam utwór - nawet nie wiem co napisać
7. Kreatywnie, choć mam wrażenie że pady za głośno cisną. Świetne brzmienia na typowy chillout.
Jeżeli mam zostawić ocene, zastanowiłbym się między 2, 4 i 7 - ale track od Sylwestra bardziej do mnie przemówił.
//edit O! spóźniłem się