Kurde, jak na disco polo, to niezłe. Jeszcze bass by się przydał...
A tak poważnie to siema
Dobry numer, jest jakość, jebnięcie też się znajdzie. Dalej nie używasz presetów? Bo jak nie, to szacun na dzielni (ja używam). Nic, tylko naszprycować się jakimś szitem i na parkiet
A tak poważnie to siema
Dobry numer, jest jakość, jebnięcie też się znajdzie. Dalej nie używasz presetów? Bo jak nie, to szacun na dzielni (ja używam). Nic, tylko naszprycować się jakimś szitem i na parkiet