Roger Waters po raz kolejny podkreślił, że nie zamierza wrócić do kolegów z Pink Floyd.
Co jakiś czas pojawiają się plotki, że David Gimour, Nick Mason i Roger Waters jeszcze połączą siły. Ostatni z nich zapewnia jednak, że do reaktywacji nie dojdzie. Jednocześnie zaznacza, że nie chodzi o kwestie personalne. - Jestem umówiony dziś na kolację z Nickiem Masonem - tłumaczy. - Odszedłem jednak z Pink Floyd z bardzo ważnych powodów. Dla mnie to się skończyło w 1985 roku i nadal jest to dla mnie rozdział zamknięty.
David Gilmour, Nick Mason i Roger Waters spotkali się na scenie w maju 2011 roku podczas koncertu ostatniego z muzyków w stolicy Wielkiej Brytanii.
Ostatni wspólny występ Pink Floyd, jeszcze w składzie z nieżyjącym od 2008 roku Richardem Wrightem, odbył się w ramach Live 8 w lipcu 2005 roku.
Przypomnijmy, że Waters wystąpi 20 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie.
źródło: wp.pl