O żesz w morde. Mimo, że pare rzeczy w miksie mi się nie podoba, kawałek odziwo bardzo mi się podoba. Bez powielania schematów stworzyłeś niby tropical house, ale jednak coś bardzo oryginalnego. W morde, wkręca się ten kawałek jak jasny gwint. Pięknie to gra. ŁAP 5.
Wojtek, w Twoim Preview tego utworu wszystko już wyraziłam. Dziś tylko pozwolę sobie "rzec", iż sax jak też piano są krztynę zbyt donośne. I już... Gratuluję Ci wytrwałości. <takjest>
PS. Aha... przy "Smile" Charliego wciąż się wzruszam. Remember?
Podoba mi się intro jak i brake. Mimo że faktycznie saxo zbyt daje po uszach. No ale do czego dąży te intro? Niestety niezbyt zachwycający refren. Jest owszem przyjemny no ale na prawdę kawałek ma potencjał i aż żal go nie wykorzystać, popracuj nad dropem trochę
Sax rzeczywiście zbyt daje po uszach. Pianino też średnio mi podeszło, jest takie zamulające Akordy też mnie nie poderwały, nie mają tego czegoś, żeby jakoś zmusić do przesłuchania tego drugi raz Może dlatego że wolę bardziej "tropikalny" tropical house
Reszta jest spoko
Trochę te pianko surowe i mocno FL-owo/Nexusowe, ale sama produkcja udana. Świetnie wkręca. Nie wiem jaki to tak na serio gatunek, ale buja niesamowicie, fajny chill 4/5
Fajny Klimacik, tak jak kolega wyżej napisał, mi to pianinko śmierdzi syntezą a mało w nim prawdziwego pianinka.
Kawałek bardzo fajny, klimatyczny i przyjemny, przede wszystkim nie męczy i cały odsłuchałem z przyjemnością!
4/5 myślę że będzie sprawiedliwe