"Za Późno": mięciutki Bass; Sax "mgielny" w lekkim klimacie Smokey Air Mood; "przypruszony" Snare; choć "brzdęk" gitary mnie nie zachwyca zaś piano jest zbyt ciche to całość brzmi wdzięcznie. Outro?
"Poczekalnia": trąbka a'la Dizzy Gillespie; track "szemrzy" przystępnie, w pomruku dusznego Bassline'u i dobrej perki. Jest okeeey. Dawid, zdecydowanie wolę gdy "jazzujesz"...
fajnie sie zaczyna, już czuje, że może być ciekawie
bardzo lajtowo, myślałem, że perkusja z więszkyum pier... wejdzie,
ale czuje ten groove od hatów no i prosty przyjemny basik.
W sam raz na chill po cięzkim dniu (2:38 na zegarku)
aaaa dobra 5/5, nie mam sie do czego dowalić, przyjemnie spędzony trip
hahaha jeszcze drugi track... zapomniałem
no tu klasycznie w opór, nie bede nic "mówił", po prostu posłucham.
zajebistość, to co tygryski hip hopu lubią najbardziej.
Prosto,czysto, ciepło, szumi, buja, open hi hat, jazz, groove, fristajl
100% hip hop
5/5 ode mnie. (mogłeś oddzielnie wstawić, tak tylko jedną piątkę dostaniesz )
Pomyśleć, że już miałem iść spać (3 godziny temu), a tu takie perełki no
W "za późno" perkusja jest nieco kartonowa. w ogóle mam wrażenie że w tym kawałku te instrumenty grają "każdy sobie". Nie ma kakofonii ani nawet fałszu, ale jakoś nie klei mi się to niestety. "Poczekalnia" zrealizowana jest o wiele lepiej, ma ładnie wpasowany bass, przyjemną, głęboką perkusję. Nie oceniam, bo mam mieszane uczucia, przez że wrzuciłeś te kawałki do jednego wątku