Witam serdecznie całe forum i pasjonatów produkcji muzyki! Chciałbym Wam sie przedstawić . Mam nadziej że nie rozpisze się za bardzo
Mam na imię Arek. Rocznik '99, więc mam 17 lat :P. Mieszkam w woj. małopolskim. Pochodzę z muzycznej rodziny. Od małego miałem kontakt z muzyka. Jako 6 letnie dziecko uczyłem sie gry na pianinie. Pierwszy koncert przed publicznoscia grałem w wieku 7 lat. Następnie w wieku 9 lat zacząłem naukę gry na akordeonie. Wychodziło mi to na tyle dobrze ze w wieku 11 lat zaczałem uczeszczać do szkoły muzycznej. Skończyłem I stopień i aktualnie jestem w 4klasie II stopnia szkoły muzycznej. Jesli chodzi o akordeon to kocham ten instrument. Kocham zarówno muzykę ludową jak i klasyczną. Z naciskiem na tą klasyczna :P . Jesli chodzi o produkcje muzyki to nie umiem okreslic kiedy to sie zaczeło. Wiem że pierwszym kawałkiem z gatunku (albo rodzaju) muzyki elektronicznej był Gigi D'Agostino Bla Bla Bla. Jednak dalej zyłem swoim swiatem którym była Muzyka klasyczna. Dopiero jak miałem 16 lat zainsteresowałem sie produkcja Skrillex'a, Wydawała i sie to muzyka prosta ale cos bardzo mocno mnie do niej ciagneło. Pomyslalem ze moze mi tez sie uda stworzyc cos fajnego. Zaopatrzyłem sie w pierwszy Daw i zaczałem działac. I wiecie co? Trwało to jakies 3/4 godziny. Szybko zrozumiałem ze nie jest to takie proste. Teraz tego bardzo żaluję ale odinstalowalem Fl'lka. Jednak nie przeminela pasja do sluchania (szeroko pojetej) muzyki elektronicznej. I tak od 2 tygodni działam w fl i jako ze praktycznie nie mam na to czasu(chodze do techikum i szkoły muzycznej wiec codziennie wychodze z domu o 6:00 wracam o 19:00/20:00 i tak zdaje sobie spraw ze ktos na pewno ma duzo ciezej bo moze miec na glowie prace i rodzine na przyklad ). Jednak pragnienie tworzenia muzyki jak tak duza ze jestem w stanie pracowac w fl od 21 do 24. Jest to ogromny wisiłek dla mnie po całym dniu nauki. Oczywisnie sa tez soboty i niedziele z ktorych kozystam ile sie da i z dnia na dzien czuje postepy. Jak wspomniałem działam dopiero jakies 14 dni wiec jakas mowa o postepach moze brzmiec komicznie dla Was, moich nowych bardziej doswiadczonych kolegow, którzy pracuja latami nad doskonaleniem swoich umiejetnosci.
Dziekuje bardzo kazdej osobie ktorej chcialo sie poswiecic swoj czas na przeczytanie moich wypocin! Bede się na tym forum czesto udzielal wiec mam nadzieje ze przyjmiencie mnie cieplo w Waszą społecznosć.
Mam na imię Arek. Rocznik '99, więc mam 17 lat :P. Mieszkam w woj. małopolskim. Pochodzę z muzycznej rodziny. Od małego miałem kontakt z muzyka. Jako 6 letnie dziecko uczyłem sie gry na pianinie. Pierwszy koncert przed publicznoscia grałem w wieku 7 lat. Następnie w wieku 9 lat zacząłem naukę gry na akordeonie. Wychodziło mi to na tyle dobrze ze w wieku 11 lat zaczałem uczeszczać do szkoły muzycznej. Skończyłem I stopień i aktualnie jestem w 4klasie II stopnia szkoły muzycznej. Jesli chodzi o akordeon to kocham ten instrument. Kocham zarówno muzykę ludową jak i klasyczną. Z naciskiem na tą klasyczna :P . Jesli chodzi o produkcje muzyki to nie umiem okreslic kiedy to sie zaczeło. Wiem że pierwszym kawałkiem z gatunku (albo rodzaju) muzyki elektronicznej był Gigi D'Agostino Bla Bla Bla. Jednak dalej zyłem swoim swiatem którym była Muzyka klasyczna. Dopiero jak miałem 16 lat zainsteresowałem sie produkcja Skrillex'a, Wydawała i sie to muzyka prosta ale cos bardzo mocno mnie do niej ciagneło. Pomyslalem ze moze mi tez sie uda stworzyc cos fajnego. Zaopatrzyłem sie w pierwszy Daw i zaczałem działac. I wiecie co? Trwało to jakies 3/4 godziny. Szybko zrozumiałem ze nie jest to takie proste. Teraz tego bardzo żaluję ale odinstalowalem Fl'lka. Jednak nie przeminela pasja do sluchania (szeroko pojetej) muzyki elektronicznej. I tak od 2 tygodni działam w fl i jako ze praktycznie nie mam na to czasu(chodze do techikum i szkoły muzycznej wiec codziennie wychodze z domu o 6:00 wracam o 19:00/20:00 i tak zdaje sobie spraw ze ktos na pewno ma duzo ciezej bo moze miec na glowie prace i rodzine na przyklad ). Jednak pragnienie tworzenia muzyki jak tak duza ze jestem w stanie pracowac w fl od 21 do 24. Jest to ogromny wisiłek dla mnie po całym dniu nauki. Oczywisnie sa tez soboty i niedziele z ktorych kozystam ile sie da i z dnia na dzien czuje postepy. Jak wspomniałem działam dopiero jakies 14 dni wiec jakas mowa o postepach moze brzmiec komicznie dla Was, moich nowych bardziej doswiadczonych kolegow, którzy pracuja latami nad doskonaleniem swoich umiejetnosci.
Dziekuje bardzo kazdej osobie ktorej chcialo sie poswiecic swoj czas na przeczytanie moich wypocin! Bede się na tym forum czesto udzielal wiec mam nadzieje ze przyjmiencie mnie cieplo w Waszą społecznosć.