ten lead/synth co wjeżdża na dropie jest dziwny troszkę
>ogólnie kumam zamysł tylko jest mocno odklejony od całości bitu
>strasznie się przebija ponad perkę momentami
>na wielki plus te efekty jak jest rozrzucany pan, dobrze to brzmi
>chorus na tym albo co? nie wiem, psuje mi to fazę, ale lekki dist na to i miodzio
Hey Piotruś; Hey Makary... Jest przyzwoicie; wszelako według mnie miks jest krztynę zbyt cichy przez co odnosi się wrażenie, iż stłumienie dźwięków jest jeszcze większe. Beat z lekkim rysem Tribal i metalicznym wybrzmieniem jest niemalże przez większość tematu jednolity; wszelkiej maści "przeszkadzajki" atmosferyczne acz przykryte przez frymuśną wariację Synth'a (szczególnie do 0:46 i po 1:45). "Ciemne" tło przekonujące. Bass krztynę nieczytelny. Według mnie "Armored" potrzebuje trochę "powietrza" i przede wszystkim jaśniejszej separacji. Mood... very gooood.
Dość przyjemnie tutaj wszystko sobie gra - aranż i wariacje dość mocno stonowane. Ciekawa końcówka numeru - ja osobiście bym spróbował przygotować słuchacza na wejście tego motywu jakoś wcześniej, np wplatając krótkie motywy bądź nawet pojedyncze dźwięki (lecz to taki tylko mój wymysł). Jedyny poważniejszy minus jaki dostrzegam, to fakt że całość się troszkę rozchodzi i nie tworzy spójnej całości - jakiś kompresor z klejem by trzeba zastosować i pewnie kilka zabiegów korekcyjnych podczas miksu. Ale jako że nie jesteśmy inżynierami profesjonalistami 5