Melodyjny kawałek, który głównie od strony tempa ma wiele wspólnego z house. Do jego stworzenia użyłem około 60 instrumentów.
Poniżej około 1/3 całości.
No myślę, że jest to bardzo dobry pomysł, ciekawe efekty zniekształceń (distortion, 8-bit) spora dawka energii w krótkim czasie, ładna głębia pod koniec, dobrze wszystko współgra i pracuje jak należy technicznie.
Drumy tutaj przypominaja mi oldschoolowy "Breakbeat" niz "House" 60 instrumentow? Niewydaje mi sie chyba ze porobiles tak wiele linii w swoim DAW. Ogolem pomysl dobry od 1:52 do 2:06 ten moment mi sie podoba, fajnie zmiksowany, ale i tak to bardziej breakbeat niz house.