Ładnie, taki ilustracyjny utworek, lekko baśniowy, coś w takich klimatach. Tylko w pierwszej części te bębny daj troszkę głośniej, lub podbij ich coś korektorem bo miejscami nikną, a wszystko powinno być wyraźne. Tam na 1 :36 już takie solidniejsze jest uderzenie i o to chodzi, by bębny wcześniej również miały wybicie.